Studenci studiów stacjonarnych i niestacjonarnych Wydziału Zarządzania kierunków zarządzanie i logistyka II stopnia (studia magisterskie) oraz kierunków zarządzanie, finanse i rachunkowość oraz bezpieczeństwo wewnętrzne (studia licencjackie) przeżywają gorące chwile i to nie tylko w sensie dosłownym, bo z nieba leje się żar, ale i w przenośni, bo nastał czas obron.
Dopiero co skończyła się sesja egzaminacyjna, a tu nie ma czasu na odpoczynek, bo przecież trzeba jakoś przygotować się do obrony pracy licencjackich czy magisterskich. I to trzeba przygotować się solidnie, bo komisje egzaminacyjne nie pobłażają, a pytania bywają niekiedy „zabójcze”. Oczywiście, ci co solidnie pracowali w trakcie całych studiów znają odpowiedzi na zadawane pytania i nie mają również problemu z odpowiedzią na podchwytliwe pytanko: A jaki jest cel Pana(i) pracy?
Jakby mało było stresu, to trzeba przed obroną również znaleźć w szafie garnitur, dopasować do niego koszulę i krawat. Panie mają prościej – zwiewna elegancka sukienka i już problem z głowy.
Codziennie na korytarzach, przed salami, gdzie toczą się obrony, gwarno i rojno. Niektórym kibicują znajomi, członkowie rodzin. Wszystkich jednak męczy myśl – wyjdę z obrony na tarczy czy z tarczą?...
Za wszystkich broniących się trzymamy kciuki, a tym, którzy mają już ten moment za sobą gratulujemy.
